Na zbiórce zjawili się również zaproszeni przedstawiciele sklepów wspierających naszą drużynę poprzez umożliwienie nam przeprowadzania akcji charytatywnych, jak również rodzice nauczyciele: Mirosława Koper, Mieczysława Mielniczek, Stanisława Pogudz i Irena Skroban.

Uroczystą zbiórkę, pełną emocji rozpoczęto o godz. 17.00. Już drugi raz zbiórka miała charakter Gali Oskarowej ”Szyszunia 2011”.

Harcerze zostali nominowani w następujących kategoriach:

- POTOMEK SZEKSPIRA – dh. Mikołaj Nazarczuk
- ŻELAZNA PIĘŚĆ DO ŻAB- phm. Anna Rojek
- SUSIECKKI PIKASOO – dh. Anna Jarosz
- UFOLUDKOWY SZNUREK- dh. Dominika Drążek
- ZŁOTY SŁOWIK Z RODZINY WRÓBLOWATYCH – dh. Magdalena Obirek
- SRÓŻ DZIESIĄTKI – Franciszek Kawa
- NOSICIEL BRĄZOWEJ ZARAZY- dh. Jolanta Nieścior
- STAŁY BYWALEC SEKRETARIATU – dh. Aleksander Pakosik
- SPORT DRUH - dh. Cezary Bosiak
- SPORT DRUHNA – dh. Joanna Drążek
- DZIKUS NA 102 – dh. Aleksander Pakosik
- PUPILEK SZEFOWEJ – MAFIA Z LASU
- WYJEC 2010 – dh. Wioletta Obirek

Laureaci otrzymali pamiątkowe naszyjniki wykonane przez harcerki z roztoczańskich szyszek, które wręczała hostessa dh.Madzia Bartosińska.

Kolejnym etapem zbiórki było rozpalenie tradycyjnego świeczowiska przez nagrodzonych „Szyszunią”. Następnie odbył się konkurs Zgaduj – zgadula przygotowany i prowadzony przez przyboczne, sprawdzający wiedzę naszych młodych harcerzy, którzy sprawdzili się znakomicie, odpowiadając prawidłowo na każde zadane pytanie. Przy tej okazji nie obyło się również bez zaśpiewania kilku harcerskich piosenek, z którymi wystąpiła drużyna, bądź soliści na licznych konkursach muzycznych w bieżącym roku m.in. „Połączyła nas muzyka”, „Hej w góry”, „Habemus papam”, „Szare szeregi” itp. Nie zabrakło również dedykacji dla rodziców, dzięki którym nasi harcerze mogą uczestniczyć w różnych przedsięwzięciach. Dla nich nasze solistki Magdalena i Wioletka Obirek zaśpiewały piosenkę „Nie żałuję” oraz „To dzięki wam”.

W czasie zbiórki Rada Drużyny wręczyła zaproszonym gościom pamiątkowe dyplomy za współpracę. Miłą niespodzianką była dla nas nagroda w postaci sztalugi, za szczególną pracę tej drużyny od Komendy Hufca ZHP wyrażoną w pięknych słowach przez komendanta i hm.Elżbietę Dziubę. Bardzo dziękujemy za ten prezent naszej kochanej Komendzie!

Następnie głos zabrali zaproszeni goście. Jako pierwszy wystąpił ze wspaniałą i bogatą w treści mową nasz „stróż dziesiątki” – wójt Franciszek Kawa, uwielbiany przez harcerską młodzież za swą niezłomną postawę i realizację swoich życiowych celów.

Zbiórkę tradycyjnie zakończono zawiązaniem kręgu i przekazaniem harcerskiej „iskierki” przez komendanta Dziubę. Po tym miało miejsce oglądanie wystawy naszych osiągnięć, pamiątkowe wpisy do kroniki i słodki poczęstunek!

Harcerze “dziesiątki” chcą bardzo podziękować tym, którzy im pomagali, jak również tym, którzy przeszkadzali. Jednak poprzez swoją ciągłą, trudną ale dającą satysfakcję skautową pracę, my harcerze „dziesiątki” nieustannie kształcimy swoje harcerskie wartości i jak mówi dewiza, którą powtarzamy po raz kolejny „ Co nas nie zabije, to nas wzmocni”, a nieprzychylna postawa kilku osób na pewno nie ostudzi naszej pracy, która jest przecież naszą służbą, tylko wielu nie chce zrozumieć na czym nasza praca polega i niestety przyrównuje ją do organizacji szkolnej, a to nie jest to!

Szczególne podziękowania otrzymuje od nas nasz Wójt, od którego otrzymujemy ciągłe wsparcie, zrozumienie i tolerancję dla naszych działań, Jego wypowiedzi bardzo nas podbudowują, dodają nam siły i zapału do kolejnych działań, i utwierdzają w przekonaniu o słuszności naszych celów. Szkoda tylko, że takich bezinteresownych ludzi, którzy znajdą zawsze dla nas czas pomimo wielu obowiązków służbowych, jest tak mało w naszym najbliższym środowisku! Dziękujemy również za nową harcówkę, która zapewne będzie nas inspirowała do jeszcze lepszej pracy.

Czuwaj! przyboczna Agnieszka Rojek