Nim rozpoczął się koncert ksiądz T. Sochan otrzymał od nas pismo gratulacyjne z podziękowaniem za duchowa opiekę nad naszymi zespołami śpiewaczymi oraz promocję naszej gminy. Ksiądz Tadeusz kochając piękno stara się odnajdywać je w zamierających wiejskich obrzędach i zwyczajach. Kochając Boga i ludzi pragnie to piękno pokazać innym by ocalić je dla następnych pokoleń.

W imieniu mieszkańców gminy życzyłem księdzu aby radość tworzenia i kultywowanie najcenniejszych wartości dziedzictwa kulturowego dawała mu wiele zadowolenia oraz inspiracji do dalszej pracy. Oprócz podziękowań i życzeń ksiądz Tadeusz otrzymał od nas piękny bukiet kwiatów oraz upominki. Był to mały kuferek wykonany przez Warsztaty Terapii Zajęciowej które mają swoją siedzibę w kochanej przez księdza Grabowicy, oraz srebrny dukat o nominale 50 gryfinów.

Zaznaczyłem, że inspiracją do wyboru takiego prezentu było dla mnie expose premiera Donalda Tuska, który mówił o ZUS-ie dla księży. Pomyślałem, że nadchodzą trudne czasy a ponieważ ksiądz jest w sędziwym wieku i powinien sobie dodatkowo zabezpieczyć „kufereczek stóweczek” przechodząc w stan spoczynku.

Godzinny koncert zespołu „ACCORD” był prawdziwą ucztą muzyczną dla najbardziej wymagających słuchaczy.

Na scenie było mało sprzętu (zespół śpiewał a cappella) a w zamian za to dużo talentu i wspaniały spektakl.

Po koncercie zespołu „ACCORD” wystąpiły ludowe zespoły śpiewacze: Jutrzenka z Ciotuszy Nowej, Grabowiczanki z Grabowicy, Zagórzanki z Łuszczacza oraz Sopocka Nuta z Majdanu Sopockiego w składzie którego wystąpiło dwoje radnych: Kamila Sobolewska oraz Stanisław Zub, który na zakończenie wystąpił solo w repertuarze ludowym.

Po zakończeniu koncertu zostaliśmy zaproszeni przez właścicieli „Zajazdu Leśnego” Ewy i Zbigniewa Pogudz na obfitą kolację w czasie której prowadziłem z zespołem rozmowy między innymi na temat udziału w Transgranicznym Festiwalu Pieśni o Roztoczu. Głęboko wierzę, że zespół był dobrze przyjęty i jego następne koncerty zgromadzą jeszcze więcej słuchaczy i jednocześnie podniosą poziom artystyczny festiwalu.

Franciszek Kawa